Sesja ślubna w makach
Sara wymarzyła sobie plener na polu maków. A ja nie mogłem sobie wymarzyć lepszych okoliczności :) Ogromne pole usiane makami niemal po horyzont, zakochana po uszy Para Młoda, skąpana w świetle złotej godziny i ostatnie zdjęcie przy malowniczym zachodzie słońca. Nawet komary za bardzo nie dokuczały! :D Sara i Dawid – dziękuję!























